Wyprawkowo.
Posortowana, wyprana i czekająca na prasowanie sterta ciuszków po starszaku, w rozmiarze wskazującym na nadejście człowieka całkiem małego przypomina mi powoli zapomnianą już dawno instrukcję obsługi noworodka.
Przeraża mnie chyba ta rodzicielska recydywa…:)
15 maja 2015, 13:12
15 Maj14 kwietnia 2015, 16:59
14 KwiCiężka, ogromna i pot z niej spływa:
Tłusta oliwa.
Stoi i sapie, dyszy i dmucha,
Żar z rozgrzanego jej brzucha bucha:
Buch – jak gorąco!
Uch – jak gorąco!
Puff – jak gorąco!
Uff – jak gorąco!
Już ledwo sapie, już ledwo zipie…
20w6d. Zaczynamy zabawę…